To już czyste szaleństwo. Morawiecki pisze listy „w imieniu Donalda Tuska”

Aparat partyjnej propagandy PiS zaczyna najwyraźniej gonić w piętkę. I nie zauważył już, jak bardzo groteskowe stały się głoszone przezeń hasła. I – last but not least – jak bardzo w ten sposób ośmiesza premiera Morawieckiego.

Ktoś doradził właśnie szefowi rządu, by opublikował treść listów, jakie Donald Tusk powinien napisać do Angeli Merkel, Fransa Timmermansa i Rafała Trzaskowskiego. Oczywiście to premier miałby zadecydowac o tym, o czym myśli Tusk. I za co przeprasza.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


W tej „korespondencji” aż roi się od ter propagandy Zjednoczonej Prawicy. Pisząc do Merkel, Tusk miałby bić się w piersi za to, że będąc premierem „stawiał relacje polsko-niemieckie w centrum swojej polityki” i „dawał wyraz poparcia dla niemieckich dążeń i aspiracji”.

Z kolei do w liście do Rafała Trzaskowskiego, Tusk miałby stwierdzić, że „szokujące podwyżki dla niektórych mieszkańców Warszawy i innych miast korzystających z mieszkań komunalnych, to wynik błędu części prezydentów i burmistrzów – niestety, również Twój, Rafale”. Wina bowiem za podwyżki cen gazu „w dużym stopniu leży po stronie samorządów”.

Tak żenującej sytuacji nawet nie da się już komentować.

https://www.facebook.com/MorawieckiPL/posts/460864758737920