Aparat partyjnej propagandy PiS zaczyna najwyraźniej gonić w piętkę. I nie zauważył już, jak bardzo groteskowe stały się głoszone przezeń hasła. I – last but not least – jak bardzo w ten sposób ośmiesza premiera Morawieckiego.
Ktoś doradził właśnie szefowi rządu, by opublikował treść listów, jakie Donald Tusk powinien napisać do Angeli Merkel, Fransa Timmermansa i Rafała Trzaskowskiego. Oczywiście to premier miałby zadecydowac o tym, o czym myśli Tusk. I za co przeprasza.
W tej „korespondencji” aż roi się od ter propagandy Zjednoczonej Prawicy. Pisząc do Merkel, Tusk miałby bić się w piersi za to, że będąc premierem „stawiał relacje polsko-niemieckie w centrum swojej polityki” i „dawał wyraz poparcia dla niemieckich dążeń i aspiracji”.
Z kolei do w liście do Rafała Trzaskowskiego, Tusk miałby stwierdzić, że „szokujące podwyżki dla niektórych mieszkańców Warszawy i innych miast korzystających z mieszkań komunalnych, to wynik błędu części prezydentów i burmistrzów – niestety, również Twój, Rafale”. Wina bowiem za podwyżki cen gazu „w dużym stopniu leży po stronie samorządów”.
Tak żenującej sytuacji nawet nie da się już komentować.
https://www.facebook.com/MorawieckiPL/posts/460864758737920