Pisowcy się boją. 

Spadające notowania PiS na łeb na szyję sprawiają, że czołowi siepacze reżimu Jarosława Kaczyńskiego, nawet tacy jak Cezary Gmyz, zaczynają myśleć o swojej przyszłości.

Reklamy

Gmyz, czołowy propagandzista i kłamca w TVP PiS (wielokrotnie przegrywał procesy za swoje publikacje) ma sprawę z mecenasem Romanem Giertychem, którego pomówił w ubiegłym roku.

Mecenas domaga się 100 tys. zadośćuczynienia i kary ograniczenia wolności dla Gmyza za kłamliwą nagonkę, po bezprawnym zatrzymaniu go przez służby PiS w 2020 r.

Gmyz, tuż po północy postanowił podzielić się z czytelnikami informacją, że ceni mecenasa jako ministra edukacji narodowej.

Dostał odpowiedź, ale nie taką jakiej się spodziewał…

źródło: Twitter

Poprzedni artykułSzef TVP.info złapany na prowadzeniu hejterskich kont na Facebooku i Twitterze. Pereira kasuje profile w obawie przed procesem
Następny artykułŻona oskarża szefa TVP.info. „Samuel Pereira wywiózł dzieci i utrudnia spotkania w sądowo uregulowanym czasie”