Inflacja zbliża się do poziomu 10% a Polacy coraz bardziej boją się biedy, która nieuchronnie pojawi się wraz z coraz szybszym upadkiem wartości złotówki. Każdy, kto trzyma pieniądze w złotówkach na kontach lub w domu, traci. Inflacja na poziomie 10% oznacza, że Polacy stracili jedną pensję lub emeryturę rocznie a władza raźno zabiera się za kolejną.

Bieda zaczyna być powszechna, co widać po ilości drobnych kradzieży. Te dokuczliwe przestępstwa są coraz częściej spotkanie a kradzione jest wszystko, wróciły nawet włamania do piwnic. Brakuje jeszcze tylko, żeby kradziono żywność.

Reklamy

PiS doprowadził Polskę do stanu, w którym podniesienie się zajmie wiele lat. O dobrobycie czasów Tuska będziemy mogli tylko pomarzyć.

Poprzedni artykułPolski Ład wykończy gospodarkę? Znany bloger ujawnia, że prawdziwe kłopoty dopiero przed nami
Następny artykułRachunek za Pegasusa. Geirtych pozywa “Super Express” na milion złotych!