Specjalni wysłannicy Morawieckiego próbują wyżebrać w Unii Europejskiej pieniądze, bo bez Krajowego Planu Odbudowy cały system finansowy państwa runie. Problemy Kaczyńskiego jednak się nie kończą, bo Unia pieniędzy nie da, a Ziobro nie chce dać się zastraszyć. Głośno ogłaszany plan prezesa PiS, by wyrzucić Ziobrę z rządu to element nacisku na Solidarną Polskę, nieudany.
Ziobro ma bowiem bardzo dobre źródła informacji i już wie, że Kaczyński zablefował. Nie ma nikogo chętnego do współrządzenia w Sejmie z uwagi na fakt, że PiS ma zerową zdolność koalicyjną. I w Unii Europejskiej i w negocjacjach partyjnych prezes poniósł potężną klęskę.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Kaczyński jest w matni. Straszenie Ziobry się nie udało, Unia pokazała mu środkowy palec. Pieniędzy nie będzie, bo sprawa Pegasusa ma trochę szerszy kontakt niż prezesowi PiS się wydaje. Otóż politycy europejscy doszli do wniosku, że takie zachowania jak Kaczyńskiego są niebezpieczne dla stabilności Europy jako takiej i postanowili położyć kres jego idiotycznym zachowaniom.
Ziobro z kolei przejrzał chytry plan Kaczyńskiego i blokuje go poprzez możliwość uruchomienia śledztwa oraz puszczenia kolejnych informacji na temat Pegasusa. W PiS wrze, część posłów nie chce uczestniczyć w tym całym cyrku. Co najmniej kilka osób było na bardzo poufnych rozmowach z przedstawicielami dwóch partii opozycyjnych.
Nie działa też propaganda telewizyjna. Ludzie przejrzeli na oczy, wysokie ceny i spadek wypłat spowodował wzrost napięcia, jakiego dawno w Polsce nie było.
Kaczyński idzie w niebyt.