Minister Czarnek zapowiedział, że nowa matura będzie łatwiejsza niż poprzednie z powodu COVID-19. Tym samym przyznał się do porażki edukacyjnej. Gdyby ministerstwo edukacji pracowało a nie zajmowało się ideologią, to problemu by nie było. Jednak okazuje się, że pandemia była okazją do słodkiego nieróbstwa przez co setki tysięcy dzieci straciły szansę na dobrą edukację.

Obniżenie wymagań na nowej maturze jest powodem do wyśmiewania ministra Czarnka. Trudno się bowiem nie śmiać, gdy i tak łatwą maturę zamienia się w farsę. Dlatego Polacy proponują, aby zamiast skomplikowanych zadań dać tylko kolorowankę z papieżem oraz test, w którym będzie trzeba odpowiedzieć na pytanie Czy i dlaczego Jarosław Kaczyński wielkim był, nie odnosząc się oczywiście do nikczemnego wzrostu despoty z Żoliborza.

Reklamy

Zaiste, marne są szanse Polaków z takim rządem i z tak głupimi pomysłami, jakie prezentuje Czarnek – komentują internauci.

A zamiast kolorowanki z papieżem doradzamy panu ministrowi oleum – do głowy. Może coś się polepszy z tą edukacją? Zaszkodzić raczej nie zaszkodzi.

Poprzedni artykułPrzestańcie analizować wypowiedzi Kaczyńskiego. One są pozbawione sensu
Następny artykułMocne słowa znanego mecenasa: Ta władza uczyniła z prokuratury mafię do atakowania oponentów!