Donald Tusk wspiera Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Przekazał na nią swoją elektryczną hulajnogę, którą na codzień poruszał się do pracy. Na hulajnodze widnieje jego podpis. Jednocześnie zobowiązał się, że zwycięzcy aukcji wręczy ją osobiście. To świetna inicjatywa i jeśli dysponujecie kilkudziesięcioma tysiącami złotych, to warto ją wesprzeć (licytować można na Allegro).

Powstaje jednak pytanie, co przekazałby na WOŚP Jarosław Kaczyński? A odpowiedź brzmi: nic. To człowiek pozbawiony empatii, którego interesuje jedynie rządzenie innymi. W ten sposób prawdopodobnie leczy swoje duże kompleksy bycia człowiekiem nikczemnego wzrostu.

Reklamy

Donald Tusk wie, jak ważna jest pomoc, szczególnie małym dzieciom. Jarosław Kaczyński nie i tu jest wielka różnica obu liderów. Tusk wydaje się być liderem empatii, Kaczyński to lider nienawiści. Także do pomagania.

Poprzedni artykułPiS nie buduje wałów przecipowodziowych. W przypadku ulewnych deszczy na wiosnę będzie tragedia
Następny artykułZgorzelski o Polskim Ładzie: Pisowska propaganda nie wytrzymała zderzenia z rzeczywistością