PiS nie buduje wałów przecipowodziowych. W przypadku ulewnych deszczy na wiosnę będzie tragedia

Specjaliście od robienia wałów jednego rodzaju wałów jednak nie chcą robić. Takie są wnioski po lekturze raportu przygotowanego przez Konkret24. Senator Stanisław Gawłowski ujawnił właśnie, że w 2022 roku PiS planuje wybudować “aż” 18,5 kilometra nowych obwałowań przeciwpowodziowych. Najwyraźniej chcą Polskę całą zalać.

Rządy PSL i PO a wcześniej SLD, bardzo intensywnie rozbudowywały ochronę przeciwpowodziową. PiS jest w stanie wysłać powodzianom Dudę albo Morawieckiego, ale wałów nie buduje. Statystyka jest bezlitosna.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Dlaczego nie buduje się obwałowań przeciwpowodziowych? Od czasu, gdy sprawą wód w Polsce zajęła jedna scentralizowana instytucja jest tylko coraz gorzej. Pieniądze ktoś przejadł… na co? Może na elektrownie w Ostrołęce ?

Jeśli na wiosna będzie deszczowa, to możemy spodziewać się powodzi i podtopień. Wszystko z winy Jarosława Kaczyńskiego.