Okazuje się, że PiS zapomniał poinformować firmy o konieczności rozliczenia tak zwanej tarczy PFR, czy też raczej jałmużny za zamknięcie biznesów, którą wypłacono. Dlatego wydłużono o tydzień czas na rozliczenie, do końca przyszłego tygodnia.
PFR jest żenująco nieskuteczny i nie radzi sobie z dużą ilością wniosków. Zawiodła też polityka informacyjna – komentują przedsiębiorcy, którzy mają dość problemów, które zafundował im PiS. Polskie firmy wyjątkowo krytycznie podchodzą do sprawy zmian w podatkach a tarcze oceniają źle.
Reklamy
Krytykują długi czas oczekiwania, bałagan w dokumentach, chaos informacyjny i brak empatii ze strony urzędników PFR. “Czułem się gorzej jak za komuny. Nikt nie odbierał telefonów, nie wiadomo było z kim rozmawiać” – pisał o swoich przeżyciach jeden z przedsiębiorców.