Ch*** zwany Nisztor.

Pracownik rządowego radia Piotr Nisztor był podejrzewany przez kolegów, że ich nagrywa. Pytany o to czy ich nagrywa bronił się, zapewniając, że „niedobrze, że Roman uwierzył, że mogę być takim ch****, że nagrywam kolegów”.

Reklamy

Wkrótce okazało się, że Nisztor nie tylko nagrywał swoich przyjaciół, ale co gorsza robił to, gdy spożywali alkohol.

Źródło: Wirtualne Media

Poprzedni artykułDziennikarz trafił do aresztu za narkotyki. Po wyjściu na wolność “pokochał Kaczyńskiego”
Następny artykułKolejne ofiary Pegasusa. PiS podsłuchiwało dziennikarza piszącego książkę o ministrze Kamińskim i lidera rolników z AgroUnii