Nie ulega wątpliwości, że pan Michał Kołodziejczak nie jest przestępcą, tylko aktywistą politycznym. Widać wyraźnie, że Pegasus służył do walki z opozycją – ocenił Donald Tusk, przewodniczący Platformy Obywatelskiej. Wcześniej laboratorium Citizen Lab udowodniło, że służby specjalne PiS włamały się również do telefonu senatora Krzysztofa Brejzy.
Jarosław Kaczyński wiedział i aprobował zarówno zakup jak i używanie Pegasusa. Wiedzę o stosowaniu nielegalnego oprogramowania mieli również najważniejsi jego współpracownicy, w tym prawdopodobnie Ryszard Terlecki, który realizował specjalne misje na polecenie Kaczyńskiego: to on, wykorzystując wiedzę uzyskaną z włamań na telefony, prowadził w imieniu prezesa PiS rozmowy z politykami innych partii.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
W kręgu podejrzeń znajdują się również Mariusz Kamiński, Maciej Wąsik oraz Zbigniew Ziobro.
Przewodniczący @donaldtusk: Nie ulega wątpliwości, że pan @EKOlodziejczak_ nie jest przestępcą tylko aktywistą politycznym. Widać wyraźnie, że #Pegasus służył do walki z opozycją.
— PlatformaObywatelska (@Platforma_org) January 27, 2022