[Counter-Box id="1"]

Radosławowi Sikorskiemu puściły nerwy po tym, jak Mariusz Kamiński probował publicznie twierdzić, że de facto żadnej afery podsłuchowej nie ma.

– Odrzucam ‘doktrynę Neumanna’, która zakłada zgodę na bezkarność niektórych osób z racji ich powiązań towarzyskich i politycznych. Polskie służby działają legalnie i nie ma żadnych nadużyć w tym zakresie – napisał na Twitterze szef MSWiA.

Reklamy

Tego było już za wiele dla europosła Platformy Obywatelskiej.

– Naprawdę? To na jakiej podstawie, pisowski SBeku, hakowałeś telefon pani prokurator @e_wrzosek – odpowiedział Kamińskiemu.

 

Poprzedni artykułHejter próbuje wybielać przestępców ze służb specjalnych PiS atakujących rodziny Giertycha, Wojtunika i Matczaka?
Następny artykułOpinia: Polityczne wykorzystywanie CBA trwa? Kaczyński nieskutecznie próbuje dyscyplinować partię