Lex Kaczyński to afera respiratorowa 2.0? “Tak antyludzkiej ustawy ten Sejm nie widział!” [VIDEO]

Prawica brzydzi się Kaczyńskim.

Cotygodniowe testy, 6 tys. złotych kary za brak maseczki, 15 tys. złotych odszkodowania dla konfidenta. Lex Kaczyński wywołało oburzenie na prawicy. – Tak antyludzkiej ustawy to ten Sejm po prostu nie widział – powiedział w Polsat News poseł Konfederacji Jakub Kulesza. Konfederacja zastanawia się, kto wymyślił absurdalny plan cotygodniowych testów na COVID-19. – Mam wrażenie, że jest trzech autorów tego projektu. Pierwszym autorem jest prezes Jarosław Kaczyński, patrząc na to jak go zachwalał na tym spotkaniu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów – dodał poseł Kulesza, który był obecny na tym spotkaniu.
– W tym projekcie rzeczywiście jest dzielenie Polaków. Dziel i rządź – strategia Jarosława Kaczyńskiego. Jest element donosicielstwa, też taki element wspólny z poprzedniego systemu, tylko w PRL-u za donoszenie płaciła władza, tutaj za donoszenie będzie płacił ten, na którego się donosi, więc ten system będzie jeszcze bardziej taki niszczący relacje społeczne – podkreślił przedstawiciel Konfederacji, dodając, że „na pewno Jarosław Kaczyński za tym stoi”. – Przecież tak antyludzkiej ustawy to ten Sejm po prostu nie widział – zauważył poseł Konfederacji. Kulesza podkreślał, iż „będzie można naskarżyć na kolegę z pracy, który nawet nie był chory, bo to nie jest podstawą, że był chory, ale nie wykazał testu” i „będzie można od niego wyciągnąć 15 tysięcy złotych, i to nie w postępowaniu sądowym, tylko administracyjnym, czyli najpierw zabiera mu się 15 tysięcy złotych, a później człowiek musi dochodzić o sprawiedliwość w sądzie”. – Prawdopodobnie stoi za tym jakiś dobry znajomy producenta testów. Proszę sobie wyobrazić minimum raz na tydzień, wszyscy pracownicy w Polsce, przez cały rok, to jest koszt kilkudziesięciu miliardów złotych. Kogo na to stać? – pytał Kulesza w Polsat News. – Kto za to zapłaci? Przecież władza nie wyciągnie tych pieniędzy jak królika z kapelusza, czy z rękawa. Za to zapłacimy my podatnicy – podkreślał poseł. Według dr. Sławomira Mentzena roczny koszt cotygodniowych testów wyniesie nawet 50 mld złotych.
– I trzecim autorem jest prawdopodobnie premier Jacek Sasin, bo ta ustawa nie tylko nie wejdzie w życie, bo po prostu nie ma żadnej akceptacji, po drugie nie zadziała. Nie ma szans, żeby coś takiego zadziałało – uważa Kulesza.