Leszek Miller nie ma złudzeń. Atak na NIK powinien wysadzić rząd

Były premier nie ma wątpliwości, że afera związana z podsłuchiwaniem urzędników Najwyższej Izby Kontroli może być początkiem końca władzy Prawa i Sprawiedliwości.

– Atak służb specjalnych na konstytucyjny organ kontroli państwowej wysadza każdy rząd w demokratycznym kraju – powiedział na antenie Polsat News Leszek Miller.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– Jeżeli okaże się, że ci, którzy ten atak przeprowadzili, nie poniosą żadnych konsekwencji, to znaczy, ze Polska nie jest krajem demokratycznym – powiedział były premier.

Jak podał NIK na urządzenia pracowników Izby przeprowadzono ponad 6 tys. ataków. Ich celem było 500 telefonów i komputerów.