Walka z dyktaturą.
Pozew PiS wobec producenta programu do inwigilacji terrorystów i zbrodniarzy, to oczywiście żart. Problem PiS i Jarosława Kaczyńskiego jest jednak realny.
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Obecnie kanadyjskie CitizenLab i Amnesty International ustalają kolejne ofiary ataku Pegausa. Polityczny motyw inwigilacji, aby zapewnić sobie zwycięstwo w wyborach parlamentarnych w 2019 r. i prezydenckich w 2020 r. nie budzi wątpliwości.
Teraz władza PiS zajmuje się już tylko mataczeniem, a winni jak Mariusz Kamiński, szef bezpieki PiS, unikają odpowiadania na pytania.
W 2019 izraelska NSO wmówiła ludziom PiS, że nielegalne podsłuchy nigdy nie wyjdą na jaw.
W 2021 analitycy CL i AI ustalają ataki Pegasusem.
W 2022 sprawcy z PiS odmawiają stawienia się na komisji, a inni z PiS zrywają jej posiedzenia.#NielegalneSzpiegowanieSztabu https://t.co/2ARl6QOgqA— Krzysztof Brejza (@KrzysztofBrejza) February 9, 2022
źródło: Twitter