Katastrofa PiS. Już nawet Glapiński nie może ukrywać kolejnej podwyżki stóp procentowych

Szef Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński niemalże otwartym tekstem zapowiada kolejną podwyżkę stóp procentowych. Może do niej dojść już w marcu.

Jeśli będzie taka konieczność, bo inflacja będzie tak uparta, to i w to wejdziemy. Nie wykluczam. Ale mogę powiedzieć, że do tych 4 proc. mamy „asfaltową drogę” – stwierdził prezes.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Systematycznie podnosimy stopy, by nie utrwaliły się na wysokim poziomie, by nie powstał groźny syndrom, gdy płace rosną, by gonić ceny, a ceny rosną, bo rosną płace – przekonywał szef NBP.

Po takich zapowiedziach, próby przekonywania, że nie będzie podwyżek stóp „pod chmurę”, czy też „wyższych niż inflacja” jakoś nie zabrzmiały wiarygodnie.Idzie ostry kryzys i nawet Glapiński już tego nie może ukryć.