Sondaż CBOS pokazuje wyraźne zmianę do jakiej doszło w partyjnych sympatiach Polaków. Chociaż ciągle pierwsze miejsce zajmuje PiS, to nie ma już szans na samodzielne objęcie władzy. Najbliższe wybory parlamentarne z pewnością oznaczają kres systemu władzy, który stworzył Jarosław Kaczyński.
Gdyby wybory parlamentarne odbyły się w styczniu, to z badania CBOS wynika, że PiS z przystawkami (Solidarna Polska i Partia Republikańska) dostałaby 30 proc. głosów.
Reklamy
Kolejne miejsce należy do Koalicji Obywatelskiej (17 proc.) i Polski 2050 (11 proc.). W Sejmie znalazłaby się jeszcze Konfederacja (7 proc.).
Na dodatek aż 28 proc. respondentów nie chciało ujawnić swoich sympatii partyjnych. Trudno jednak uważać, by kryli się z popieraniem rządzącej koalicji. Można przypuszczać raczej, że wybierają opozycję. Boją się jednak przyznać do publicznego przedstawienia swoich sympatii.