Ryszard Terlecki, wicemarszałek Sejmu z PiS nie ukrywa, że marzy mu się wprowadzenie stanu wyjątkowego w Polsce. Wszystko rzekomo w wyniku możliwej wojny na Ukrainie.
– Przewiduje się, że nawet do miliona osób może przybyć do Polski, to realne. Poza tym niektóre obiekty są już zajęte przez wojsko. Lotnisko w Jasionce i tamtejsza hala konferencyjna są zajęte przez Amerykanów i Amerykanie też przemieszczają się dalej, na wschód województwa podkarpackiego
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
– Mówiłem hipotetycznie, co się stanie, jeżeli dojdzie do agresji Rosji na Ukrainę i jeśli liczni uchodźcy zaczną napływać do Polski, forsując czy przekraczając granicę. Wtedy być może potrzebne będą jakieś nadzwyczajne środki – dodał.
Ciekawe tylko, jakie „nadzwyczajne środki” miał na myśli?