Przemysław Czarnek nie ma dobrej passy. Jest powszechnie krytykowany za fatalne zmiany jakie wprowadza w polskiej edukacji. Bez wątpienia jest też jednym z najgorszych szefów resortu po roku 1989 r.
Najwyraźniej partyjni koledzy dostrzegli smutny los Czarnka i zadecydowali o przyznaniu mu nagrody. I w ten sposób szef MEN został Człowiekiem Roku Klubów „Gazety Polskiej”. Czyli de facto partyjnego biuletynu PiS.
Reklamy
– W tym roku przyznaliśmy nagrodę politykowi, który jest autorytetem, gwarantem tego, że sprawy szkolnictwa w Polsce idą w dobrym kierunku. Jesteśmy zaszczyceni, mogąc przyznać nagrodę Człowieka Roku Klubów „Gazety Polskiej” za 2021rok ministrowi Edukacji i Nauki prof. Przemysławowi Czarnkowi – napisano w uzasadnieniu.
Nie mamy jednak powodów do kpin. W mikroświecie PiS taka nagroda jest prawdziwym wyróżnieniem. Rok temu otrzymał ją sam Jarosław Kaczyński.