Cyniczni i źli. 

Z gospodarką jest tak źle, że z Nowogrodzkiej – siedziby PiS – niemal słychać jak politycy obecnej władzy “modlą się”, aby Rosja zaatakowała Ukrainę.

Reklamy

Liczą, że pozwoli to zwalić na wojnę skutki ich rządów, a przestraszone społeczeństwo zacznie popierać “silną” władzę.

Mecenas Roman Giertych uważa, że to płonne nadzieje, bo Polacy widzą, że władza PiS konfliktuje się z najważniejszymi sojusznikami Polski od, których zależy nasze bezpieczeństwo: Niemcami i USA.

 

źródło: Twitter

Poprzedni artykułMateriały z Pegasusa w łapach PiS. Funkcjonariusz “Gazety Polskiej Codziennie” grozi ministrowi Dworczykowi nagraniami
Następny artykułRachunek za rządy Kaczyńskiego. 4-krotnie zwiększyła się liczba prób samobójczych dzieci