Kozioł ofiarny.
Tadeusz Kościński, minister finansów odwołany za katastrofę “Polskiego Ładu” powiedział głośno to co wszyscy myśleli: wykonywał polecenia, a winnych należy szukać wśród tych co wydawali polecenia – na Nowogrodzkiej, czyli w siedzibie PiS.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Dymisja Kościńskiego to zwykłe poszukiwanie “kozła ofiarnego” prawdziwi winowajcy tego bałaganu – jak Jarosław Kaczyński – odwołani nie mogą przecież być.
Całość tekstu pt. “wykonywałem tylko polecenia” brzmi bardzo znajomo. Któż tak zwykł się tłumaczyć i liczyć, że uchroni to go przed odpowiedzialnością?
Z wywiadu w "Rz" wynika, że min. Kościński nie jest winny spartaczenia #PolskiŁad. On tylko wykonywał rozkazy @MorawieckiM, które z kolei bazowały na pomysłach kierownictwa @pisorgpl, ministerstw i @PIE_NET_PL. Dlaczego dymisje tylko w @MF_GOV_PL? pic.twitter.com/wnPQek3AvZ
— Marek Tatała (@MarekTatala) February 21, 2022
źródło: rp.pl, Twitter