
Już wiadomo, skąd rząd weźmie pieniądze na odbudowę Pałacu Saskiego w Warszawie. Koszt tej kontrowersyjnej inwestycji to – bagatela! – co najmniej 2,4 mld złotych.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
– Nie tylko wierzę, ale jestem przekonany, że dzisiejszą Polskę stać na to, że zrealizujemy to dzieło – przekonywał w lipcu ubiegłego roku prezydent Andrzej Duda.
Paradoksalnie te słowa prezydenta są bardzo bliskie prawdy. Pałac będzie bowiem odbudowywany nie z pieniędzy budżetowych, ale dzięki dobrowolnym datkom podatników.
– Odbudowa pałacu Saskiego, Pałacu Brühla i sąsiadujących kamienic jest jednym z flagowych projektów PiS. Rząd liczy, że do zebrania ogromnej sumy 2,4 miliarda złotych dobrowolnie dołożą się… podatnicy – pisze „Gazeta Wyborcza”.