Cyniczna gra szefa PiS.
Jarosław Kaczyński i PiS cynicznie próbują wykorzystać sytuację po ataku Rosji na Ukrainę, aby dobrać się do funduszy Unii Europejskiej, bez wycofania się z ataku na praworządność.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Fundusze z UE zostały wstrzymane do czasu, gdy Kaczyński nie wycofa się z próby przejęcia kontroli na sądami i decydowania o tym jakie będą wyroki.
Jacek Saryusz-Wolski, europoseł PiS udaje pierwszego naiwnego próbując oczekiwania UE wobec rządu PiS, aby przestrzegał praworządności, przedstawiać jako wydumane i wrogie wobec Polski.
Czym się kończy pobłażanie autokratom, którzy stają dyktatorami UE może właśnie obserwować na przykładzie Rosji Władimira Putina.
Wojna u progu, Polska dwoi się i troi by pomóc Ukrainie, a w PE partie od lewicy po partię Tuska,
jak gdyby nigdy nic, forsują rezolucję wzywającą
do „natychmiastowego i retrospektywnego” uruchomienia mechanizmu tzw praworządności
by odbierać Polsce fundusze UEJak to nazwać ? pic.twitter.com/K40HtQwCy2
— Jacek Saryusz-Wolski (@JSaryuszWolski) February 28, 2022
źródło: Twitter