Wydaje się, że to kwestia oczywista, ale czasami znika pod natłokiem rządowej propagandy. Zwłaszcza że politycy Zjednoczonej Prawicy starają się jak mogą, żeby Polacy zapomnieli o ich niedawnych działaniach. No i przyjaciołach.

Reklamy

– M. Janicki w „Polityce”. Wojna w Ukrainie nie ma nic wspólnego z polską, wewnętrzną batalią o praworządność, demokratyczny ustrój, niezależność instytucji, poszanowanie cywilizowanych procedur – pisze Leszek Miller.

– Skrajną nieuczciwością, także polityczną głupotą, jest łączenie tych kwestii – dodał były premier.

I o tym właśnie musimy pamiętać.

Poprzedni artykułWarto o tym pamiętać. „Polscy totalniacy lokują nadzieje w Rosji”
Następny artykułPiS się wybiela. Wykorzystując dramat Ukrainy