Fachowcy.
Nie 5,5 mln złotych, a 10 mln złotych! Tyle pieniędzy w gotówce wyparowało z centrali CBA.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Pieniądze miała wynieść… kasjerka. Szef CBA chciał się podać do dymisji, ale spanikowani przełożeni Ernesta Bejdy – Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik jej nie przyjęli.
W związku z mankiem w kasie #CBA na kilka milionów złotych szef tej służby Ernest Bejda podał się do dymisji. Nie została ona jednak przyjęta https://t.co/R4Ix2zhFRI
— Puls Biznesu (@puls_biznesu) January 17, 2020
To kolejna kradzież w CBA w ostatnim czasie. W połowie 2019 roku ukradziono milion złotych, który miał być przeznaczony na okup.
Źródło: Puls Biznesu