Mimo zapewnień, że wesprze Ukrainę, węgierski premier nie zamierza zmieniać swojej prorosyjskiej polityki. Całkowicie przy tym zlekceważył apele, które kierował do niego nie kto inny, ale sam premier Morawiecki.
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
– W interesie Węgier jest utrzymanie pragmatycznych, normalnych relacji z Rosją, opartych na wzajemnym szacunku – stwierdził Orban już po ataku na Ukrainę.
– Dla wielu z nas obecna polityka Węgier może być rozczarowująca – przyznaje była premier Beata Szydło.
– Rząd Prawa i Sprawiedliwości nie może tłumaczyć się za politykę Węgier – tłumaczy zirytowany wiceminister spraw zagranicznych Marcin Przydacz.
Za politykę Węgier może i nie, ale za politykę wobec Węgier rząd PiS powinien się gęsto tłumaczyć. Choćby za te zdjęcia z… 1 lutego 2022 r.
А вот так теперь отмечают удачные переговоры: Путин и Орбан после переговоров выпили шампанского – не чокаясь, на расстоянии pic.twitter.com/c3fTC6lVfv
— Кремлевский пул РИА (@Kremlinpool_RIA) February 1, 2022