Ceny paliw przekraczają siedem zł za litr. Co na to rząd?

Kierowcy są wściekli. Na wielu stacjach benzynowych cena paliwa przekracza już siedem złotych. Gdzie są ci wszyscy pisowscy działacze, którzy krytykowali Donalda Tuska? Gdzie są te hordy politycznych trolli, które krytykowały wysokie ceny za poprzedniego rządu? PiS doprowadził Polskę do gospodarczej katastrofy.

Jarosław Kaczyński, polityk skompromitowany i niewiarygodny, twierdził kiedyś że cena paliwa to decyzja rządu. Niech więc przekona społeczeństwo, że jego słowa cokolwiek znaczą. Dzisiaj milczy, ukrywając się w panice przed wojną gdzieś z dala od najważniejszych dla Polaków spraw. A ceny paliwa rosną, rosną też ceny w sklepach, rosną ceny usług.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Drożyzna stała się powszechna. Rząd się cieszy, bo więcej pieniędzy dostanie z podatków, ale to cieszenie się jest taką radością wioskowego głupka. Bo tylko głupiec mógłby cieszyć się z ubożenia swoich ludzi, z tego, że mają coraz mniej pieniędzy. Państwo biedne to państwo słabe, z którego ludzie uciekają.

I Polacy najwyraźniej PiS już dawno przestali wierzyć, bo uciekają z naszego kraju masowo.  W tej chwili ten ruch wyjazdowy się znacznie zwiększył, bo rosną obawy o wybuch wojny między NATO a Rosją. Chociaż jej prawdopodobieństwo jest małe, to jednak rządzący naszym krajem nie gwarantują Polakom bezpieczeństwa i stąd te wszystkie wyjazdy…