Złodzieje z PiS.
Korespondent TVP Cezary Gmyz pochwalił się, że wygenerował numer PESEL studentki, żeby skorzystać z darmowego dostępu do serwisów internetowych „Gazety Wyborczej”. – Nie mam żadnych wyrzutów sumienia z tego powodu. Uważałem, że wyłudzanie PESELi w ten sposób jest co najmniej kontrowersyjne – bronił się Gmyz.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Standardy red. Gmyza w całej okazałości. Żądam sondy od red. Sitka: a) czy to zwykłe złodziejstwo, b) niewinne oszustwo, c) powód do dumy za pomysł, d) zwykła optymalizacja kosztów pic.twitter.com/E2la2NDu8c
— Roman Imielski (@romanimielski) October 27, 2018
– Pracownik mediów publicznych CHWALI się tym, że oszukuje i wyłudza darmowe usługi. Niepokorni, wyklęci, niezłomni – skomentował Marek Migalski.
Pracownik mediów publicznych CHWALI się tym, że oszukuje i wyłudza darmowe usługi. Niepokorni, wyklęci, niezłomni. https://t.co/NLvqoxmCsk
— Marek Migalski (@mmigalski) October 28, 2018
Bartosz Wieliński zwrócił się do Gmyza z apelem, aby nie kradł, bo są rabaty.
.@gazeta_wyborcza do @CezaryGmyz: nie musi pan kraść, mamy rabaty https://t.co/qck34w2GI4
— Bartosz T. Wieliński 🇵🇱🇪🇺🇺🇦 (@Bart_Wielinski) October 28, 2018