To się nie mieści w głowie. W momencie chyba największego zagrożenia dla bezpieczeństwa Polski od czasu II wojny światowej, grono osób w budynku Trybunału Konstytucyjnego oznajmia, że nie obowiązuje w Polsce fundament jedności europejskiej czyli Europejska Konwencja Praw Człowieka. Że prawo do niezależnego i niezwisłego sądu (art. 6 Konwencji Praw Człowieka) jest sprzeczne z polską Konstytucją. Dokładnie tak samo, jak w Rosji już kilka lat temu zrobił to putinowski komitet, określający siebie jako Trybunał Konstytucyjny Federacji Rosyjskiej – napisał profesor Włodzimierz Wróbel.
Wiem, że rozstrzygnięcie to, z różnych przyczyn nie wywoła szczególnych skutków prawnych. Póki co jest jeszcze w Polsce sporo niezawisłych sędziów, nie bojących się odpowiedzialności dyscyplinarnej. Ale sam pomysł, by dzisiaj, podważać najważniejszą gwarancję bezpieczeństwa Polski, jaką jest ścisły związek ze wspólnotą europejską, wywoływać konflikt z Europejskim Trybunałem Praw Człowieka, narażać na traktowanie Polski jako państwa niepraworządnego to po prostu sabotaż – podsumowuje Wróbel.
To mówicie, ze członek egzekutywy PZPR i prokurator stanu wojennego uznał Prawa Człowieka za niekonstytucyjne ? I stało się to w 2022 roku? – skomentował to Janusz Piechociński z PSL.
źródło: FB