Czy jesteśmy na to gotowi? Chleb może kosztować… 10 zł!

Inflacja w Polsce nie bierze jeńców. Pojawiają się szacunki, że już wkrótce bochenek chleba może kosztować nawet 10 zł.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Przyczyny takiego stanu rzeczy są dwie. Z jednej strony szalejąca na Ukrainie wojna, która wyraźnie osłabia wartość polskiego pieniądza. Nie miej ważny jest także fakt, że inflację wywołały szalone gospodarczo rządy Prawa i Sprawiedliwości.

– Za kilogram mąki trzeba już zapłacić 2,60 zł, o 30 proc. więcej niż przed miesiącem. To oznacza, że skutki wojny zaczynają być widoczne w cenach surowców – mówił na łamach „Gazety Prawnej” Sławomir Butka, prezes Stowarzyszenia Rzemieślników Piekarnictwa RP.

– Jeśli dziś bochenek chleba kosztuje średnio ok. 5 zł, to jego cena skoczy do ponad 6 zł. W kolejnych miesiącach nie wykluczam dalszych wzrostów i ceny bliższej 9–10 zł na koniec roku – dodaje.