Świnia PiS.
Naczelny kłamca PiS oskarżył Donalda Tuska o pozwolenie Władimirowi Putinowi na zabicie brata prezesa PiS. Swoje rojenia szef „Gazety Polskiej” wygłosił na antenie rządowej telewizji.
Donald Tusk znudził się już wymiocinami PiS i partyjnych mediów, dlatego złożył pozew przeciwko Sakiewiczowi.
Pytany o pozew propagandzista PiS brnął jeszcze głębiej.
– To prawa ręka Donalda Tuska, pan (Tomasz) Arabski umawiał się z kagiebistami w Moskwie, co do przebiegu wizyty, a potem w czasie śledztwa się zachował tak, jakby był współwinny. To tylko potwierdzało moim zdaniem, że ryzykowali życiem prezydenta. Czy to planowali, tego nie wiem – powiedział Sakiewicz.
– Nie rozumiem, dlaczego ten człowiek nie siedzi jeszcze w więzieniu – dodał Sakiewicz.