Klęska Kaczyńskiego. Biden nie miał zamiaru z nim rozmawiać

Jarosław Kaczyński jest wściekły. Joe Biden zignorował kompletnie prezesa PiS, spotkał się z Trzaskowskim, mówił o Wałęsie. Propaganda pisowska rozbita i zrozpaczona, bo z jednej strony do niedawna atakowała Amerykanów a teraz musiała chwalić, a do tego Biden mówił o rzeczach, które są najważniejsze a jednocześnie biegunowo odległe od tego, co Kaczyński chciałby komunikować Polakom.

Kaczyński odniósł wczoraj sromotną porażkę. Klęska ta jest tym większa, że wizyta prezydenta USA przyczyni się do wzmocnienia proeuropejskich i proamerykańskich nastrojów w Polsce, wyraźnie pokazując jak prororysjka jest polityka PiS.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


“Podsumujmy. Najważniejsza wizyta tej kadencji. Duda się spóźnia. Kaczyński wykluczony z grafiku. Morawiecki też, wprasza się na spotkanie z Trzaskowskim. Prawacy walczą o selfie z Joe, chociaż to lewak. Biden chwali Wałęsę i demokrację. W amerykańskim stylu PiS dostał z liścia” – skomentowała wizytę prezydenta USA Monika Mesuret.

Trafnie!