Generał Stanisław Koziej jest zdecydowanym zwolennikiem rozbudowy i profesjonalizacji armii. Na obronności nie można oszczędzać, trzeba zwiększyć budżet i skończyć z amatorszczyzną PiS.
Jak widzę, chcemy iść twardo – prawie wszyscy – ku armii 2x większej (zwiększenie ze 150 tys. do 300 tys.). W związku z tym potrzebujemy budżetu też co najmniej 2x większego, czyli zwiększonego z 2,2%PKB do co najmniej 4,5%PKB. Powiedzmy to jasno. Nie można psuć jakości wojska – napisał generał Koziej.
Wojna na Ukrainie pokazała też, jakie rodzaje wojsk trzeba rozwijać i wspierać: przede wszystkim uzbrojenie przeciwlotnicze, pozwalające niszczyć samoloty i helikoptery oraz drony, uzbrojenie przechwytujące rakiety, uzbrojenie przeciwpancerne, w szczególności wyrzutnie rakiet. Potrzeba też środków transportu, w tym uniwersalnych śmigłowców, które zablokował parę lat temu Maciarewicz.
Polska w tych obszarach jest bardzo źle uzbrojona – bo PiS wydaje dużo pieniędzy na parady i WOT.
Jak widzę, chcemy iść twardo – prawie wszyscy – ku armii 2x większej (zwiększenie ze 150 tys. do 300 tys.). W związku z tym potrzebujemy budżetu też co najmniej 2x większego, czyli zwiększonego z 2,2%PKB do co najmniej 4,5%PKB. Powiedzmy to jasno. Nie można psuć jakości wojska.
— Stanisław Koziej (@SKoziej) March 29, 2022