Kaczyński powiedział co naprawdę myśli o Rydzyku. Toruński biznesmen nigdy mu tego nie zapomniał

Tańczący z kacapami.

Jarosław Kaczyński podejrzewał swojego najbliższego sojusznika Tadeusza Rydzyka o współpracę z Rosją.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


W wywiadzie „Targowica i inne rzeczy dziwne” dla „Gazety Polskiej” prezes PiS stwierdza: „Nie mam wątpliwości co do tego, że po naszej stronie działają aktywnie rosyjskie służby specjalne. Radio Maryja jest dziś głęboko antyzachodnie, niechętnie nastawione do hierarchii kościelnej, prorosyjskie, wcale nie nieżyczliwe PRL-owi. Ma nadajniki na Uralu. (…) Są dwa modele działalności rosyjskiej w Polsce. Pierwszy, pepeerowski, całkowitego podporządkowania Moskwie: uzasadniany ideą postępu. (…) Drugi wzorzec nazywam targowickim. Charakteryzuje go odwoływanie się do wartości tradycyjnych, katolickich, narodowych. Prorosyjskość ubrana jest tam w maskę patriotyzmu”.