Rząd zapomniał się pochwalić! A miał czym!

Bo niezbyt często się zdarza, by Unia Europejska potrącała z należnych funduszy nałożone na jakiś kraj kary. Prawdę mówiąc nie zdarza się to w ogóle. No, ale rząd PiS i tutaj udowodnił swoją wyjątkowość. Polska zaś straciła 320 mln zł, potrąconych kar za funkcjonowanie Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– KE potrąciła Pl niezapłacone kary w związku z IzbĄ Dyscyplinarną. Chodzi o 69 mln euro czyli ponad 320 mnl zlotych. Rzecznik KE Balazs Ujvari poinformował, że chodzi o kary za okresy od 3 listopada 2021 r. do 10 stycznia 2022 r. włącznie. Władze zostały o tym poinformowane 24.03 – napisała Katarzyna Szymańska-Borginon, korespondentka polskich mediów w Brukseli.

Kara w wysokości miliona euro dziennie została nałożona na Polskę pod koniec października. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej uznał, że Polska nie zawiesiła stosowania przepisów dotyczących m.in. Izby Dyscyplinarnej. Potrącone pieniądze nie oznaczają końca sprawy, bowiem łączna kara wynosi 157 mln euro!

Nie jest to także jedyna kara nałożona na Polskę. Komisja Europejska dokonała już potrąceń w związku z kopalnią w Turowie. Przepadło wtedy 15 mln euro.

Nie ma co. PiS naprawdę świetnie rządzi! Gdzie nie spojrzeć, tam inflacja, długi i kary.