Marszałek Witek dała swojej pracowniczce 60 procent podwyżki. Tak drodzy państwo, tyle pieniędzy więcej dostała osoba, która pracuje dla PiS. Nie jest jedyna – w związku z licznymi podwyżkami cen w sklepach w partii Kaczyńskiego trwa obecnie festiwal podwyżek i wyrywania kolejnych pieniędzy.
Władza nie jest zainteresowana niczym poza własnymi pieniędzmi. Sytuacja Polaków nikogo w rządzie nie obchodzi. Podwyżki cen dotykają nas codziennie. Rosną ceny żywności, usług, paliwa, energii. Jednocześnie maleje wartość naszych pieniędzy.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Kaczyński powiedział, że jego wizja Polski warta jest poświęcenia gospodarki. Dzisiaj wiemy co oznacza to dla Polski: biedę.
Dyrektor generalna kierująca gabinetem marszałek Witek otrzymała 60 proc. podwyżki wynagrodzenia. Polacy też otrzymali podwyżki – cen w sklepach, paliwa, gazu i energii. Twoja inflacja jest lepsza niż moja.
— Kasia Kanonizowana (@kasia_dw) April 20, 2022