Areszt dla Ukraińca. Czyli jak Ziobro pomaga uchodźcom

Gdyby na taki pomysł wpadł jakikolwiek inny polityk, byłby skandal jakich mało. Jednak Zbigniew Ziobro przyzwyczaił nas już do takich dziwactw, że informacja o najnowszym pomyśle jego resortu przeszła praktycznie bez echa.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


A jest nad czym się zastanowić. Urzędnicy od Ziobry chcą bowiem umieszczenia uchodźców z Ukrainy w… aresztach, zakładach karnych i poprawczakach.

– Biuro Ochrony Ministerstwa Sprawiedliwości, jako komórka koordynująca całość czynności w Ministerstwie Sprawiedliwości związanych z pomocą uchodźcom z Ukrainy, biorąc pod uwagę analizę przygotowanych miejsc oraz ich dotychczasowe wykorzystanie ponownie zwraca się do Państwa z informacją o obecnie wolnych ośrodkach i miejscach przygotowanych przez Ministerstwo Sprawiedliwości, w których to mogą być zakwaterowani uchodźcy z ogarniętej wojną Ukrainy – głosi pismo podpisane przez Pawła Makarowskiego, dyrektora z Ministerstwa Sprawiedliwości.

Doprawdy, jak oni na to wpadli? Ludzi uciekających przed wojną wysyłać za kraty?!