Po owocach ich poznacie – mówi Pismo Święte. Innymi słowy mówiąc nie liczą się słowa i deklaracje, ale rzeczywiste działania i efekty tych działań. W latach 2016 – 2021, po zwycięstwie PiS, w Polsce gwałtownie wzrosła liczba spółek rosyjskich i białoruskich. Przypadek? Nie, to efekt wspierania przez Putina ekspansji w krajach, których politycy z nim kolaborują.
W latach 2016-21 zarejestrowało się 637 spółek z kapitałem rosyjskim oraz 2866 z kapitałem białoruskim – ujawnił Krzysztof Sławiński. TVP nie powie o tym swoim widzom ani słowa, bo nie pasuje do narracji. Kurski będzie osłaniał Kaczyńskiego do jego politycznej śmierci.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
PiS okłamuje więc Polaków nawet w takiej kwestii. Czy właśnie wzrost rosyjskich spółek oraz interesów w Polsce ustalał Kaczyński przez półtorej roku w czasie swoich spotkań z rosyjskim szpiegiem w Warszawie? Pił z nim wódkę i budowali plan zniszczenia Polski, wtłoczenia jej pod rosyjskie wpływy? “Melduje wykonanie zadania, panie Putin” – mógłby dzisiaj powiedzieć Kaczyński, prawda?
BUM‼️
Czy @MorawieckiM i @JKowalski_posel wiedzą, że w latach 2016-21 zarejestrowało się 637 spółek z kap, rosyjskim oraz 2866 z białoruskim❓
W 2008-2015 było to odpowiednio: 241 z rosyjskim oraz 532 z białoruskim‼️#deputizacja tego co wcześniej sputinizowalićie pic.twitter.com/xtZ8nZMmFl— Krzysztof Sławiński 🇵🇱 🇪🇺 (@KrzySla) March 19, 2022