Paragony grozy. Małe zakupy za ponad 70 zł

Drobne zakupy na obiad, kilka przekąsek i na paragonie już widnienie ponad 70 złotych. Taką drogą żywność spowodowały nieodpowiedzialne decyzje Jarosława Kaczyńskiego, który na premiera mianował kłamcę a na prezesa NBP człowieka, który najwyraźniej nie ma pojęcia o tym jak działa system finansowy w Polsce.

NBP miało stać na straży wartości polskich pieniędzy. Tymczasem okazuje się, że inflacja przebiła już 12% i dalej rośnie. Do końca roku może osiągnąć nawet 20%, bo ani NBP ani rząd nie robią nic, aby to powstrzymać. Dlaczego?

Reklamy

Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. 

Walka z inflacją wymaga trudnych decyzji, w tym redukcji wydatków. To by uderzało w elektorat PiS, przyzwyczajony do socjalu. Dlatego Kaczyński woli zniszczyć gospodarkę, niż oddać władzę.

Przed nami okres biedy i ubóstwa. Winny jest tylko jeden: prezes PiS.