Z badania przeprowadzonego przez United Surveys dla „Dziennika Gazety Prawnej” i RMF FM wynika, że gdyby w najbliższych dniach odbyły się wybory parlamentarne, to PiS by je jednoznacznie przegrał. Założono przy tym, że opozycja wystartuje w dwóch współpracujących ze sobą blokach.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Gdyby tak się stało, to na PiS zagłosowałoby 37,6 proc. badanych. I po raz kolejny okazuje się, że taki wynik nie pozwoliłby Kaczyńskiemu na utworzenie rządu.
Bowiem na wspólną listę PO i Lewicy zagłosowałoby aż 33,1 proc. respondentów. Zaś blok PSL i Polski 2050 dostałby 14,3 proc. głosów. W Sejmie znalazłaby się jeszcze Konfederacja, z poparciem wynoszącym 6 proc.
Gdyby taki wynik potwierdził się w rzeczywistości, to opozycja wspólnie zdobyłaby 242 mandaty. Dodatkowo Konfederacja wywalczyłaby kolejnych 15 miejsc w Sejmie. Na tym tle 203 posłów Zjednoczonej Prawicy nie robi już większego znaczenia.