30% inflacji na koniec roku, ceny w sklepach zmieniane nawet codziennie. Taką przyszłość chce Polakom zgotować Jarosław Kaczyński. Ludzie to widzą i są wściekli.
“Niedługo dzieki waszym działaniom ludzie będą jeszcze tynk ze ścian taka drożyzna i bieda wita do Polski, brawo Panie Premierze ! Brawo za idealne prowadzenie i rządzenie państwem ! Benzyna zaraz po 15 zł brawo” – napisał jeden z internautów, komentując najnowsze idiotyzmy, które wyprawia rząd PiS.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
DrożyznaPiS to drugi program realizowany przez Kaczyńskiego. Pierwszy, Polska w ruinie, właśnie się kończy. Za chwilę nie będzie co rujnować. A dlaczego PiS zależy na tym, żeby ludzie nie mieli pieniędzy i byli biedni? Bo biednymi łatwiej sterować, manipulować. Bo ludzi biednych nie stać na edukację i nie mają czasu na analizowanie tego, co wyprawia władza. Zagonienie do kieratu powoduje, że muszą się skupiać pracy.
Biedny kraj to kraj doskonały do rządzenia. I władza to wie, dlatego wyciąga z naszych kieszeni ostatnie pieniądze.