Jak wygrać z PiS?
Czy PiS może już obawiać się przegranej? Według byłego premiera Leszka Millera nie można być tego zbyt pewnym.
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
– Sądząc po powszechnie dostępnych sondażach, oni mogą się martwić o wynik wyborczy tylko w jednym wypadku. Gdyby powstała jedna lista opozycji – ostrzega były premier.
– Jeśli nie powstanie jedna lista opozycji, jeśli dalej niedowarzeni politycy będą opowiadać, że może trzy, a może cztery bloki itd., to nikt z PiS-em nie wygra. Dlatego że oni zdobędą najwięcej głosów, a do tego dojdzie jeszcze D’Hondt, który im dosypie kilkanaście mandatów w Sejmie – dodaje.
– Gdyby natomiast była jedna lista wyborcza, to wtedy oni mogą przegrać. Ale zdaje się, że szanse na jedną listę wyborczą nie są zbyt duże, a wysiłki Donalda Tuska napotykają jak do tej pory mur niekompetencji i hipokryzji ze strony innych liderów opozycji – zauważa Miller.
Źródło: GW