Umiera dyrektor z CBA odpowiedzialny za wprowadzanie systemu Pegasus. Jego rodzina przy tym stanowczo odmawia kontaktu ze służbami PiS – pisali w styczniu internauci. Czy ta śmierć była przypadkowa? Nie wiadomo. Wiadomo jednak, że afera Pegasusa nadal nie jest wyjaśniona.

W wielu aferach w Polsce, gdy władza chciała coś ukryć, nagle ginęli ludzie. Mówiono, że grasuje seryjny samobójca. Sprawa Pegasusa jest tak podejrzana, że nie byłoby niczym dziwnym, gdyby taki zabójca uderzył w przypadku potrzeby ukrycia informacji o przekrętach w sercu państwa – w służbach.

Reklamy

Śmierć kluczowego świadka, który mógłby obciążyć czołowych polityków władzy, może nie być przypadkiem. Co więcej, może być ważną wskazówką i tropem prowadzącym do podejrzanych postaci polityki…

Poprzedni artykułWściekłość byłego ministra Zielińskiego. Jeden z internautów dokumentuje jego wpadki!
Następny artykułPiS mu tego nie daruje. Ambasador USA chce wsparcia osób LGBT w Polsce [VIDEO]