Orlen nadal winduje ceny paliw ponad poziom akceptowalny dla Polaków. Cena paliw na wielu stacjach przekracza 8 złotych za litr. W tym samym czasie cena baryłki ropy spada w dół.
Ten paliwowy podatek Kaczyńskiego to nic innego jak okradanie Polaków. Czyżby w Polsce był realizowany plan zubożenia społeczeństwa? Czy prezes PiS chce, abyśmy nie mieli w portfelach nic i musieli żebrać pieniądze od rządu, aby się uzależnić od pomocy społecznej?
Reklamy
Nie ma na to zgody i nigdy nie będzie.
#orlen
Jak to jest, że od szczytu gdzie ropa na stacjach kosztowała 7,80 spadły ceny baryłki grubo ponad 10 procent a cena na stacjach to 7,90
Serio, niech mi ktoś wyjaśni pic.twitter.com/3EonL93u6t— kuba (@kubaczarnynogaa) June 22, 2022