Zero zdziwienia.
– Solidarna Polska nie będzie mogła tak bardzo pokazywać pazurków, jakby chciała. PiS buduje sobie nadwyżkę po to, żeby Ziobro nie mógł harcować – przekonuje Jan Strzeżek, rzecznik Porozumienia.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
PiS pozyskuje obecnie posłów niezrzeszonych, aby uniezależnić się od Zbigniewa Ziobry. Zdaniem byłych posłów Zjednoczonej Prawicy w siedzibie PiS od dawna przygotowywany jest plan pozbycia się Ziobry z rządu i rozbicia Solidarnej Polski tak, jak to w przeszłości stało się z partią Gowina.
– Gdyby Jarosław Kaczyński mógł, to już teraz Ziobry nie byłoby w rządzie. Prezes PiS nie jest człowiekiem, który lubi dzielić się władzą. Z miesiąca na miesiąc Nowogrodzka będzie intensyfikować działania osłabiające Ziobrę – poseł Porozumienia.
– PiS przygotowuje rozbicie Ziobry od dłuższego czasu. Wystarczy spojrzeć, która posłanka ma zatrudnionego męża na dyrektorskim stanowisku w SSP, który poseł opowiada w mediach, że jest “patriotą Zjednoczonej Prawicy”, a który wiceminister opowiada, że nieważne co by się stało, to on rządu nie opuści. Ziobro 20 posłów ma tylko na papierze – dodaje Strzeżek.
Źródło: Radio Zet