Jaka niezależność sędziów? Kaczyński chce kontrolować wszystko i wszystkich. Dlatego w Olsztynie na stanowisko wiceprezesa sądu ma być mianowany… wieloletni członek PiS.

“Tomasz Kosakowski, którego nowy prezes olsztyńskiego Sądu Okręgowego Michał Lasota chce powołać na stanowisko wiceprezesa tego sądu, nie tylko wpłacił pieniądze na fundusz wyborczy PiS. Sędzia przez 12 lat, do 2019 r. należał do tej partii. Zrezygnował wówczas, gdy zechciał zostać sędzią…” – donosi Onet.pl

Niezależne media to potężna broń społeczeństwa przeciwko skorumpowanej i chorej władzy. Olsztyński skandal pokazuje prawdziwe cele “reformy” Kaczyńskiego i Ziobry. Chodzi o władzę nad ludźmi, o możliwość ferowania własnych wyroków, zgodnych z polityką władzy.

Poprzedni artykułPolska to kraj leżący na węglu. A PiS twierdzi, że go nie ma
Następny artykułRosyjska propaganda w polskich szkołach. “Podręcznik” Historia i Teraźniejszość to propagandowy gniot, mający służyć PiS.