Agnieszka Ścigaj, która otrzymała propozycję zostania ministrem, mogła być podsłuchiwana i śledzona w celu zbudowania jej profilu i przedstawienia propozycji korupcji politycznej – wynika z danych, które otrzymaliśmy od naszych informatorów.
Ścigaj, która do niedawna bardzo ostro krytykowała PiS, weszła do rządu Morawieckiego jako minister. Do obserwacji Ścigaj i budowania jej profilu używano służb będących pod kontrolą PiS.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Ścigaj, która działała u Kukiza a potem współpracowała z PSL, miała być rozpracowywana od dłuższego czasu a do stworzenia przekonującej propozycji korupcji politycznej posłużyły dane z prac służb specjalnych PiS. Miano wykorzystać ambicje Ścigaj do objęcia wysokiego stanowiska rządowego oraz potrzeby, które komunikowała wobec najbliższych oraz pewnego rodzaju słabości… To wiele mówi o metodach, jakie stosuje Kaczyński.
Jak się nowej minister pracuje ze świadomością, że jej teczka jest na Nowogrodzkiej i obfituje w różne materiały ze zdjęciami włącznie?