Praca aż do śmierci, wiek emerytalny przynajmniej 70 lat. Tak wygląda tajny, ukrywany przed społeczeństwem plan podwyższenia wieku, który uprawnia do przejścia na zasłużony odpoczynek. Podwyższenie wieku emerytalnego ma uratować finanse ZUS przez całkowitym upadkiem. Chodzi o to, aby jak najmniej ludzi dożyło emerytury – mówi się w wewnętrznych kręgach PiS.
PiS doprowadził do ruiny finansów publicznych a w kasie państwa nie ma pieniędzy. Dlatego Mateusz Morawiecki podpisał zobowiązanie, które zakłada podnoszenie wieku emerytalnego. Docelowo ma on wynieść 70 lat. Jak widać PiS oszukał Polaków. Początkowo będzie to wprowadzane tak, aby ludzie sami chcieli (a właściwie musieli) pracować dłużej.
Reklamy
Sytuacja Polaków z oszustami u władzy jest tragiczna. Pracujcie do śmierci – zdaje się śmiać w twarz ludziom premier – bankster, Morawiecki. Za miskę ryżu, do upadłego.