Rozpad Solidarnej Polski jest tuż tuż. Ale to może oznaczać wcześniejsze wybory

Zbigniew Ziobro ma wylecieć z rządu a część jego posłów przejść do PiS. Taki plan od wielu miesięcy przygotowuje polityczny karzeł z Żoliborza. Służby PiS od dłuższego czasu zbierały haki na posłów i dzisiaj dysponują już kompletną wiedzą, która pozwala ich politycznie szantażować. Jak dowiedzieliśmy się ze źródeł zbliżonych do tych służb, większość wątków to sprawy obyczajowe. Wyborcy byliby zapewne zaskoczenie.

Ziobro jest pozbawiany możliwości działania a jego jedynym ratunkiem byłby atak na Kaczyńskiego, który oznaczałby jednak natychmiastowy koniec ministra. Czy ten zdecyduje się na ujawnienie szczegółów kilku śledztw czy zapanuje milczące choć wrogie porozumienie?

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Ziobro nie wie na kogo może liczyć, bo jego najbliżsi współpracownicy są częściowo zneutralizowani przez działania Kaczyńskiego. Nie można jednak wykluczyć próby wywrócenia stoika, zwłaszcza że ma kilku ciekawych sojuszników, o których co prawda Kaczyński próbował się coś dowiedzieć, ale nie wie wszystkiego.

Próba odwołania Ziobry może skończyć się wcześniejszymi wyborami i ujawnieniem bardzo ciekawych informacji. Zagrożony byłby w tej sytuacji Morawiecki, bo Ziobro chce pokazać światu jego prawdziwy majątek.