Skandal z mieszkaniem.

Pięć osób orzekających w Trybunale Konstytucyjnym wystąpiło o utajnienie oświadczeń majątkowych. Prezes Julia Przyłębska oczywiście znowu przychyliła się do ich wniosków.

Sama kucharka prezesa PiS jeszcze w marcu chciała utajnić własne oświadczenie. Jednak ostatecznie się z tego wycofała.

Reklamy

Po publikacjach o swojej podmiejskiej willi Przyłębska wystąpiła o odtajnienie swojego oświadczenia, które sama chciała utajnić miesiąc wcześniej. Klauzulę tajności nadała mu pierwsza prezes SN Małgorzata Manowska, której prezes TK złożyła dokument.

Przyłębska – pomimo zakupu willi – cały czas korzysta ze służbowego mieszkania w apartamentowcu w pobliżu TK. To w nim przyjmowała prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego i premiera Mateusza Morawieckiego.

Źródło: Gazeta Wyborcza

Poprzedni artykułKaczyński boi się buntu PiS? Obsadza struktury swoimi ludźmi
Następny artykułLuksusy kucharki prezesa PiS [VIDEO]