Dzisiaj GUS podał informację, że inflacja w Polsce sięgnęła rekordowych 15,6 proc. Wszystko wskazuje jednak na to, że niedługo ten odczyt będziemy wspominać z łezką w oku. Z miesiąca na miesiąc będzie coraz gorzej.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Tak źle nie było od 25 lat. Po raz ostatni ceny szalały tak w 1997 r., jeszcze przed wejściem Polski do Unii Europejskiej.
– Dynamika inflacji przybierać będzie wartości dwucyfrowe jeszcze przez wiele miesięcy i na koniec roku może wynosić około 13 proc. – przekonuje Bartosz Sawicki, analityk Cinkciarz.pl.
Średnia pociecha, tak naprawdę. Zwłaszcza, że ekonomiści przewidują że po wakacjach będziemy mieli do czynienia z inflacją na poziomie 18 proc.
No cóż, za szaleństwa trzeba płacić. A za gospodarcze szaleństwa PiS musimy płacić wszyscy.